czwartek, 28 sierpnia 2014

Woreczkowy zawrót głowy

Nadszedł czas woreczkowy. W tym roku prym wiodły sówki dla dziewczynek i straż pożarna dla chłopców.
Uwielbiam robić worki dla przedszkolaków - szczególnie kiedy mamy przysyłają zdjęcia zachwyconych maluchów. Ich radość jest najcenniejsza.













Były też i ptaszki :)




Dino...

i kotki...

Wyścigówki...



i motylki na kształt plecaka...


Dzieci były zachwycone, ja bardzo zmęczona lecz szczęśliwa. :)




2 komentarze:

  1. Aga każdy woreczek śliczny! Jestem twoja wielka fanką. Szyjesz cudowne rzeczy.
    Jaką masz maszynę, że tak pięknie haftuje?
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. przenajpiękniejsze cudowne rzeczy, czekam na więcej, jak się skończy woreczkowy szał to również na inne "szmaciankowe" piękności :) gratuluję talentu!

    OdpowiedzUsuń