poniedziałek, 21 stycznia 2013

Szydełkowy debiut


Pierwsze koty za płoty.
Może następnym razem będzie czym się pochwalić. Następna na tapecie jest podusia.
Ale i tak jestem z siebie dumna, bo generalnie z szydełkiem ciężko nam się dogadać ;)

2 komentarze: